Amigurumi dogs
Od dziecka uwielbiałam miniaturki i dlatego możliwość zrobienia tych słodziaków sprawiła mi ogromną radość.
Pies powędrował do Iwony i pilnie pracuje razem z nią ;) Otrzymał imię Pikuś.
Następny pies miał być jamnikiem, wyszedł taki miksik, ale też jest słodki.
W planach mam zrobienie więcej takich maluchów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz